1,4K
0
(0)
Kiedy startowaliśmy spod PKM Karwiny wszystko wskazywało, że to będzie kameralny przejazd. Zanim jednak dotarliśmy na miejsce zborne w Gdańsku, była nas już spora grupka. Jak zwykle, na końcu ulicy Abrahama czekała na nas prawdziwa gravelowa ekipa.
Pogoda była idealna, więc grupowo i każdy z osobna, cieszyliśmy się drogą, aurą i towarzystwem. Mamy świadomość, że to być może ostatni taki weekend w roku. Tym bardziej swobodny, niedzielny przejazd sprzyja byciu tu i teraz. 😎
Zobacz jak wyglądała trójmiejska ustawka w ten piękny, (jeszcze) październikowy weekend.
Trasa CW #9
Zdjęcia (film wkrótce 😉)
Następna Coffee Wanoga
Do naszej ustawki 🍩☕️ pozostało:
Te artykuły mogą Cię zainteresować 👇
Podobał Ci się artykuł? Dodaj swoją ocenę!
Kliknij, aby ocenić
Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów 0
Dodaj pierwszą ocenę!