Rześka Coffee Wanoga #30

autor: Piotr Wierzbowski
5
(2)

Nie ma, że zimno. Wystarczy trochę słońca, trasa po trójmiejskich morenach i perspektywa towarzyskiej przejażdżki w gronie znajomych i nieznajomych – oto przepis na Coffee Wanogę.

Pogoda dopisała, podobnie jak Wasze towarzystwo. Było sporo weteranów i weteranek Wanogi i Coffee Wanogi, ale cieszy naprawdę spora liczba nowych twarzy. ☺️ Motywacja do kręcenia na mrozie jest różna u każdego; jednych kusi możliwość spotkania, innych jazda na świeżym powietrzu (jak długo można wyciskać waty na trenażerze 😄). Są też tacy, którzy chętnie wciągną coś po drodze i spokojnie pogadają o… rowerach. Mnie kręci wszystko powyższe. 😁

Oto garść zdjęć z 30. spotkania. Jak to zimą, fot jest mniej, bo ręce marzną, a i technika (i dwie ręce na kierze) przydają się przy pokonywaniu wcześniej rozmokniętych, a później zamarzniętych kolein i innych terenowych niespodzianek. 😄

Kolejne ustawki

Zobaczymy, jak dopisze pogoda. Będziemy dawać znać! Śledźcie media i zapiszcie się do newslettera. 😃

dni
godzin(y)
minut(y)
Zobaczymy co i kiedy 🙂

Więcej informacji zawsze znajdziecie na http://rezerwatprzygody.pl/coffee-wanoga/

Podziel się z innymi. Spotkajmy się na kolejnej ustawce!

Coffee Wanoga #30

Miało być 30-50 km i tyle było – dokładnie 39. Nie wszystkim to wystarczyło i w mniejszym gronie udaliśmy się na „dokrętkę”. 😎

Podobał Ci się artykuł? Dodaj swoją ocenę!

Kliknij, aby ocenić

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów 2

Dodaj pierwszą ocenę!

Dodaj komentarz

You may also like

Instagram Rezerwatu

RP_LOGO_PODSTAWOWE_320

Rezerwat Przygody to blog, podcast i kanał na YouTube, stworzone by propagować aktywny, uważny i zdrowy styl życia. 

 

Na stronie dzielę się z Wami własnymi doświadczeniami, ale też przedstawiam opinie innych.

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Skorzystaj z kontaktu tutaj.

Przygotowanie do ultramaratonu

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby być na bieżąco!

©2020-2023 Piotr Wierzbowski & Rezerwat Przygody