Teneryfa, czy Dolomity to miejsca, gdzie gravel nabiera nowego wymiaru – gładkie asfaltowe podjazdy przeplatają się z wymagającymi szutrami, a niektóre trasy wręcz zmuszają do zejścia z roweru i przedzierania się pieszo przez strome, kamieniste ścieżki.
Między innymi w takich warunkach testowałem przez ostatnie kilkanaście miesięcy buty Udog Distanza Carbon – model zaprojektowany dla gravelowych eksploratorów, którzy równie często pedałują, co chodzą po trudnym terenie. Czy karbonowa podeszwa nie była zbyt sztywna na podejściach? Czy klasyczne sznurowadła sprawdziły się w dynamicznie zmieniającym się terenie?
Udog – od debiutu do innowacji
„Underdog” to określenie używane na kogoś, kto na starcie ma mniejsze szanse, ale dzięki determinacji i pasji potrafi zaskoczyć i odnieść sukces. W kontekście marki Udog (skrót od Underdog) nazwa sugeruje podejście outsidera – firmy, która nie konkuruje z gigantami na ich zasadach, lecz tworzy własne – zasady i jednocześnie innowacyjne buty.
Udog został założony przez Alberto Fonte, który wcześniej przez ponad dekadę pracował dla znanych marek rowerowych, takich jak Fizik i Pinarello. Mimo że Udog to nowa marka, szybko zdobywa popularność, zwłaszcza wśród kolarzy szosowych i gravelowych szukających wygodniejszych butów niż typowe, ultratwarde modele wyścigowe. W momencie premiery gravelowej Distanzy, firma miała na swoim koncie jedynie dwa modele butów szosowych: Tensione – but z innowacyjnym systemem dopasowania Tension Wrap System (TWS), który zapewniał równomierne wsparcie stopy podczas jazdy oraz model Cima (po włosku „szczyt”), charakteryzujący się ultralekką konstrukcją.


Pomimo niewielkiej oferty Udoga, wiele osób ceni ich buty za minimalistyczny design, funkcjonalność i dopracowane detale. Ich buty wyróżniają się między innymi unikalnym systemem dopasowania Sock-Fit, który działa jak elastyczna skarpeta otulająca stopę. W modelach gravelowych, takich jak testowana Distanza, postawiono na naturalne ruchy stopy i wygodę podczas jazdy i chodzenia.
Słysząc podobne opinie, z wielkim zaciekawieniem rok temu rozpakowałem pudełko z nowymi gravelowymi butami.
Nie unboxing, a test długodystansowy
O ile nie ma niczego złego w prezentacjach typu „unboxing”, czy recenzjach po jednym użyciu, to znacie mnie z tego, że cenię sobie rzetelną opinię, opartą na wielokrotnym wykorzystaniu testowanego produktu, najlepiej w różnych warunkach. Dlatego poddałem swoje Udogi normalnemu użytkowaniu przez kilkanaście miesięcy, zanim byłem gotowy przedstawić swoją opinię.

Artykuł nie jest sponsorowany, a buty nabyłem od polskiego dystrybutora, czyli firmy Bike-RS z Krakowa.
Karbonowe, czy kompozytowe?
Distanza jest dostępna w dwóch wersjach: z podeszwą karbonową i wersją z podeszwą kompozytową. Używam wersji sztywniejszej, opartej na płytce z włókna węglowego. Dla zwolenników mniej sztywnego podejścia dostępna jest wersja kompozytowa. Taka nieco bardziej elastyczna podeszwa sprawia, że buty są wygodniejsze do chodzenia i lepiej sprawdzają się na trudnych trasach, np. typu hike & bike.
Wersja | Distanza Carbon | Distanza (kompozytowa) |
Materiał podeszwy | Włókno węglowe | Włókno szklane + nylon |
Sztywność podeszwy | Indeks 11 – bardzo sztywna | Indeks 7 – bardziej elastyczna |
Waga | 315 gramów w rozmiarze 42 | 330 gramów w rozmiarze 42 |
Efektywność pedałowania | Maksymalny transfer mocy | Dobra, ale mniej efektywna |
Komfort chodzenia | Mniej wygodna przy dłuższym chodzeniu | Lepsza na hike & bike |
Przeznaczenie | Dla tych, którzy szukają maksymalnej efektywności pedałowania i ścigają się na gravelu | Dla bikepackerów, eksploratorów i osób, które często muszą zejść z roweru i pokonać fragmenty pieszo. |
Cena | 1 099 zł* | 799 zł* |
Budowa – pierwsze wrażenia
Jeśli założymy, że wzornictwo i estetyka idą w parze i dobrze, gdyby były powiązane z funkcjonalnością, w przypadku Udogów Distanza Carbon można rozumieć to dosłownie.

Wygląd butów definiują ukośne zewnętrzne paski systemu TWS (Tension Wrap System), znajdujące się w środkowej części stopy i połączone z systemem sznurowadeł. Jednak uwagę najbardziej przykuwa nietypowa podeszwa, która w charakterystyczny sposób mocno zachodzi na czub buta. Wygląda to może trochę niezgrabnie, jednak taki rodzaj zabezpieczenia przed uszkodzeniami mechanicznymi doskonale sprawdza się w praktycznym zastosowaniu, szczególnie podczas szutrowych podejść po gruzie.
Wygląd Distanzy definiuje też materiał cholewki, wykonanej z innowacyjnej dzianiny tworzącej materiał utkany w siatkę, która jest nie tylko lekka i wygodna, ale także trwała i oddychająca.




Reklama
Komfort i dopasowanie
Udog stawia na bardziej „ludzkie” podejście do projektowania butów. Zamiast maksymalizować sztywność za wszelką cenę, marka chce, by buty były przyjazne dla stopy, wygodne na długich trasach i dobrze sprawdzały się także podczas chodzenia. Szczególnie, jeśli planujecie odcinki hike a bike, ta cecha Udogów może okazać się kluczowa.
Cholewka Udogów Distanza ma różne wzory i zmienną sztywność. Piętka jest bardzo sztywna i dosyć gruba, co powinno zapewnić większą trwałość (patrz zdjęcia) i solidne trzymanie pięty. W bocznej części cholewka jest luźniejsza, a siatka ma luźniejszy splot, zapewniając lepsze przewietrzanie stopy. Czub buta jest bardzo sztywny i dodatkowo zabezpieczony nachodzącą na niego gumową podeszwą. Język jest przyjemnie miękki i wyposażony w praktyczną, siatkową kieszeń na sznurówki.


Ważna informacja dla osób z szerokimi stopami – Distanza to model raczej wąski, więc zanim zdecydujecie się na dalsze wyprawy, warto upewnić się, że stopa dobrze czuje się w bucie podczas krótszych przejazdów.
Z drugiej strony, buty wydają się długie, w porównaniu z innymi modelami w tym samym rozmiarze. O ile nie robi to różnicy przy chodzeniu i normalnej jeździe, może potęgować efekt przycierania przedniego koła ciasnego podczas manewrowania w niektórych rowerach.
Sznurowadła – klasyka w nowoczesnym wydaniu
Sznurowadła w Udog Distanza to jedna z tych rzeczy, które od razu wyróżniają ten model na tle konkurencji. W świecie butów gravelowych i szosowych, gdzie dominuje system BOA, klasyczne sznurowadła mogą wydawać się nietypowym wyborem, ale Udog pokazuje, że mają one kilka istotnych zalet.
✅ Zalety sznurowadeł w gravelu
- Lepsze dopasowanie – Sznurowadła pozwalają na bardziej równomierne rozłożenie nacisku na stopę niż systemy BOA, które mocniej opinają but w konkretnych miejscach. Dzięki temu Distanza lepiej dostosowują się do różnych kształtów stopy, co jest kluczowe przy długich trasach.
- Większy komfort – Brak plastikowych pokręteł oznacza mniej punktów nacisku na stopę, co minimalizuje ryzyko otarć i dyskomfortu. To szczególnie ważne na długich dystansach i przy zmiennych warunkach terenowych.
- Trwałość i niezawodność – Sznurowadła to proste i sprawdzone rozwiązanie – nie ma ryzyka awarii mechanizmu, jak w systemie BOA. W razie potrzeby można je łatwo wymienić, co sprawia, że buty są bardziej praktyczne w podróży czy bikepackingu.
- Bezpieczeństwo w terenie – W gravelu zdarza się, że buty ocierają o kamienie, korzenie czy gałęzie. BOA może pęknąć lub się poluzować, a dobrze zasznurowane buty są bardziej odporne na przypadkowe uszkodzenia.
⚠️ Wady sznurowanych butów
- Wolniejsze zakładanie i zdejmowanie – BOA pozwala na szybkie dopasowanie w trakcie jazdy, co może być przydatne w wyścigach. Sznurowadła wymagają chwili na precyzyjne zawiązanie, ale jeśli raz dobrze dopasujesz buty, nie trzeba ich poprawiać tak często.
- Brak mikroregulacji w trakcie jazdy – BOA daje możliwość delikatnego poluzowania lub dociśnięcia buta bez zatrzymywania się. W przypadku sznurowadeł trzeba się zatrzymać, ale dobrze zawiązane na początku jazdy buty Udog nie wymagają częstych poprawek.

Przyczepność i trakcja
Distanza wyróżnia się unikalną gumową podeszwą, która zawija się wokół palców, zapewniając dodatkową trwałość i ochronę, co czyni ten model idealnym wyborem dla miłośników szutrowych przejazdów, połączonych z chodzeniem i zwiedzaniem okolicy.

Muszę przyznać, że o ile karbonowa Distanza jest piekielnie sztywna przy chodzeniu po gravelowym gruzie, to pięknie trzyma się podłoża i ryzyko niezaplanowanych uślizgów stopy podczas wspinaczki z rowerem jest minimalne.
Podeszwa trzyma również świetnie w błotnistych warunkach, jednak cholewka wykonana z siatki chłonie wodę i błoto jak gąbka. O ile może mieć to mniejsze znaczenie dla posiadaczy czarnych Udogów, o tyle właściciele wersji szarych lub białych powinni unikać szlaków innych, niż wielkomiejskie bulwary lub ustawkowe szutry premium.
Trwałość
Asymetryczne owinięcia palców zostało wprowadzone, aby jednocześnie chronić czub buta przed uszkodzeniami mechanicznymi podczas chodzenia i jednocześnie zmniejszyć ryzyko uszkodzenia przy przytarciu opony podczas jazdy. Po roku użytkowania uważam, że o ile takie rozwiązanie może podobać się (lub wręcz przeciwnie), to ma ograniczony wpływ na trwałość buta. Z drugiej strony zauważyłem, że wąskie ogumowanie podeszwy w tylnej części buta i rozszerzająca się od niej piętka jest narażona na mechaniczne uszkodzenia. Po kilku sesjach hike a bike na zewnętrznej siateczce widoczne już były pierwsze ślady zużycia (patrz zdjęcie). Nie wpływa to na funkcjonalność buta, jednak puryści mogliby czuć się zawiedzeni tym faktem.




Sama podeszwa jest jednak dobrze przemyślana, z mocnymi, przyczepnymi wypustkami ułatwiającymi chodzenie oraz gumą między śródstopiem a piętą, aby lepiej chronić podeszwę na kamienistym podłożu.
Podsumowanie
Udog udowadnia, że klasyczne rozwiązania, takie jak sznurowadła, mogą iść w parze z nowoczesnym podejściem do komfortu i wydajności. Model Distanza Carbon to buty zaprojektowane z myślą o gravelowych eksploratorach, którzy równie często pedałują, co schodzą z roweru na technicznych odcinkach. Mogą też podobać się ze względu na swoje wzornictwo, chociaż wiem, że niektórzy uważają ich wygląd za delikatny przerost formy nad treścią. Osobiście polubiłem je bardzo i z przyjemnością zakładam na niektóre przeloty.
Jeśli Udog będzie dalej rozwijać swoje technologie i wprowadzać kolejne ulepszenia, marka ma szansę stać się mocnym graczem na rynku butów gravelowych.



